Mecz Widzewa porowadzi syn futbolowej legendy

Arbiter wciąż jest uważany za jednego z najlepszych w kraju, choć i jemu ostatnio przydarzało się wydawać bardzo kontrowersyjne decyzje. Nie odgwizdał faulu na Marku Saganowskim, co skończyło się groźną kontuzją piłkarza Legii. – Każdemu zdarzają się błędy. Jest to dla mnie nauczka i kolejny bodziec do tego, żeby nad sobą pracować – stwierdził.
Musiał nie jest też nowicjuszem. Prowadzi mecze ekstraklasy od trzech lat, ma ich już na koncie 60. Przed sezonem odsunięto go od prowadzenia spotkań ze względu na trzy kilogramy nadwagi, ale teraz znów jest w formie. Ba, wkróce zostanie arbitrem międzynarodowym.