Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Polska Szwajcaria. Zwycięstwo było blisko

ei24
Reprezentacja Polski w swoim ostatnim w 2014 roku meczu zremisowała 2:2 ze Szwajcarią. Mało zabrakło, a ten mecz zakończyłby się naszym zwycięstwem. Ozdobą spotkania była bramka Arkadiusza Milika.

Polska - Szwajcaria 2:2 (1:1)

0:1 - Josip Drmić 4
1:1 - Artur Jędrzejczyk 45+1'
2:1 - Arkadiusz Milik 61'
2:2 - Fabian Frei 87'

Składy:

Polska: Artur Boruc (46' Łukasz Fabiański) - Paweł Olkowski, Kamil Glik, Thiago Rangel Cionek, Artur Jędrzejczyk (52' Łukasz Broź), Tomasz Jodłowiec, Grzegorz Krychowiak (68' Łukasz Teodorczyk), Maciej Rybus, Piotr Zieliński (46' Arkadiusz Milik), Michał Kucharczyk (52' Michał Żyro), Robert Lewandowski (63' Sebastian Mila).

Szwajcaria: Roman Burki - Michael Lang, Fabian Schaer, Steve von Bergen, Francois Moubandje, Gelson Fernandes (62' Fabian Frei), Gokhan Inler (46' Valon Behrami), Pajtim Kasami (68' Haris Seferović), Xherdan Shaqiri, Valentin Stocker (62' Admir Mehmedi), Josip Drmić (77' Marco Schoenbaecher).

Żółte kartki: Tomasz Jodłowiec, Michał Żyro, Sebastian Mila, Łukasz Broź (Polska) oraz Roman Burki, Marco Schoenbaecher (Szwajcaria).

Czerwona kartka: Michał Żyro /82' - za drugą żółtą/ (Polska).

Sędzia: Kristinn Jakobsson (Islandia).

Widzów: 40 133.

Adam Nawałka (selekcjoner reprezentacji Polski): - Brawa dla zawodników za olbrzymie zaangażowanie i dobre widowisko. Był to bardzo emocjonujący mecz. Tempo akcji w wielu fragmentach było wysokie, wiele dobrych akcji - podań, ze zmianą strony ataku. Patrzymy pozytywnie na to spotkanie, tym bardziej że powiodły się zmiany. Chciałem sprawdzić wielu zawodników, którzy nie mieli wcześniej okazji grać przeciwko tak dobrej drużynie. Wyciągniemy wnioski.

Arkadiusz Milik: - Bardzo się cieszę z bramki, ale niestety nie dała zwycięstwa. Choć nikt mnie do tego nie zmusza, zostaję po treningach, ćwiczę stałe fragmenty i dziś to zaprocentowało. Niepotrzebna czerwona kartka w końcówce, która zepchnęła nas do obrony. Był to mecz sparingowy, ale zawsze gramy o zwycięstwo.

Robert Lewandowski: - Zagraliśmy dobre spotkanie. Mieliśmy wiele sytuacji. Trzeba pamiętać, że to był mecz towarzyski, a najważniejsze są eliminacje, ale pomimo zmian w składzie chcieliśmy zagrać dobre spotkanie, ofensywnie, od pierwszej minuty założyć pressing. Nie kalkulujemy, że to mecz towarzyski. W każdym meczu musimy grać na sto procent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany