Swego czasu działacze Widzewa słynęli z tego, iż niemal w ostatniej chwili robili miłe niespodzianki swoim fanom, przeprowadzając transfer ,,last minute''.
Nie inaczej jest obecnie. Oprócz Tunezyjczyka Mehdi Ben Dhifallaha w klubie z al. Piłsudskiego będzie wiosną występował inny napastnik, Radosław Matusiak.
Kibicom nie trzeba przedstawiać tego trzydziestoletniego zawodnika. Nie tylko dlatego, iż jest wychowankiem Widzewa. Ale przede wszystkim z tego względu, iż reprezentował już barwy czterokrotnego mistrza Polski w 2009 roku (zdobył nawet zwycięskiego gola w prestiżowych derbach Łodzi z ŁKS). Matusiak odszedł później do Cracovii, ostatnio reprezentował barwy greckiego zespołu AGS Asteras Tripolis.
Dawna nadzieja kadry biało-czerwonych raczej nie zawojuje już światowej piłki. Wypada tylko mieć nadzieję, że nie zapomniał, jak się gra i jest nieźle przygotowany motorycznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?