- Sąd tymczasowo aresztował kobiety. Podejrzanym grozi do 5 lat więzienia - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Posiedzenie sądu odbywa się w szpitalu w Skierniewicach, w którym przebywa 20-latka.
Studentka została przywieziona do szpitala skierniewickiego w poniedziałek wieczorem po ojca jej dziecka i jego nieletnią siostrę. Po badaniach okazało się, że 20-latka, kilka godzin wcześniej urodziła dziecko. Joanna T. jednak zaprzeczała temu. Szpital powiadomił policję. Funkcjonariusze, którzy udali się do miejsca zamieszkania 20-latka na strychu jej domu znaleźli zawinięte w folię zwłoki noworodka płci męskiej. Na miejscu zabezpieczona ślady biologiczne, daktyloskopijne i traseologiczne. Ze wstępnych ustaleń sekcji zwłok noworodka wynika, że urodził się on żywy i zmarł na skutek obrażeń głowy.
Matka chłopczyka została zatrzymana w szpitalu. Przez cały czas pilnują ją policjanci. W najbliższym czasie zostanie przewieziona do szpitala więziennego przy ul. Kraszewskiego w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki