Szok! Rodzice zabili dziecko w Zgierzu! Noworodka zakopali w lesie
Mężczyźnie wymierzono karę 9 lat, a kobiecie 5 lat więzienia (w pierwszej instancji było to odpowiednio 10 i 6 lat).
Dramat miał miejsce latem 2012 roku w Zgierzu. Kobieta, będąca w siódmym miesiącu ciąży, wzięła środki wczesnoporonne i w nocy z 16 na 17 lipca urodziła chłopca. Dziecko żyło. Monika W. zawinęła je w foliowy worek i wyrzuciła na śmietnik. Kornela W. nie było wtedy w domu, gdy wrócił – zabrał zwłoki i zakopał w lesie.
Kobieta trafiła do szpitala. Lekarze stwierdzili, że rodziła, ale jej tłumaczenia były niejasne, zawiadomili więc policję.
W śledztwie ustalono, że mąż nakłaniał ją do przerwania ciąży. Monika W. kupiła tabletki wczesnoporonne przez internet. W nocy zatelefonowała do męża z wiadomością, że urodziła dziecko i że jest ono żywe. Wtedy mąż powiedział, żeby nie wzywać pogotowia.
Prokuratura oskarżyła oboje o zabójstwo noworodka. Biegli stwierdzili, że dziecko zmarło z wykrwawienia i wyziębienia.
[ZOBACZ TEŻ FILM Prokuratura postawiła nauczycielce ze Szczodrego zarzuty znęcania się nad dziećmi (autor TVN24/x-news)
](http://www.expressilustrowany.pl/ "ZOBACZ TEŻ FILM Prokuratura postawiła nauczycielce ze Szczodrego zarzuty znęcania się nad dziećmi (autor TVN24/x-news)