Mateusz Michalski: - Z gry w Opolu wykluczyło mnie mocne przeziębienie. Dopiero udało mi się wyjść na trening przedmeczowy przed Odrą, ale nie byłem jeszcze na sto procent zdrowy. Od poniedziałku zacząłem mikrocykl normalnie i już jestem zdrowy.
W ostatnich meczach różnie ze mną było i miałem już kilka sytuacji, żeby zdobyć 2-3 bramki. Czegoś jednak zawsze brakowało, ale wiem, jaka jest piłka nożna. Trzeba cały czas pracować, bo nie zapomina się strzelania goli. Na boisku pokazywałem się chłopakom i wiedziałem, że sytuacje się pojawią. Dzisiaj się wreszcie udało, z czego bardzo się cieszę. W drużynie widać pewność w grze i to, że z tygodnia na tydzień idzie to w coraz lepszym kierunku.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas