Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masz 6 złotych? Przygotuj mięsny obiad dla całej rodziny

(KZ)
Na to jak ceny marketowe psują rynek uskarżają się producenci starający się mieć jak najlepszy towar.- Na stoisko przywożę całe półtusze i rozbieram je na oczach klientów. Mięso jest świeże, smaczne, ale dużo droższe niż w hipermerketach. Mam wprawdzie stałych klientów, ale coraz mniej, bo dla ludzi najważniejsza jest cena - skarży się sprzedawca z Zielonego Rynku.
Na to jak ceny marketowe psują rynek uskarżają się producenci starający się mieć jak najlepszy towar.- Na stoisko przywożę całe półtusze i rozbieram je na oczach klientów. Mięso jest świeże, smaczne, ale dużo droższe niż w hipermerketach. Mam wprawdzie stałych klientów, ale coraz mniej, bo dla ludzi najważniejsza jest cena - skarży się sprzedawca z Zielonego Rynku.
Mięso jest tańsze niż sery i ryby. A ceny drobiu w promocjach nawet poniżej 4 zł/kg.

Mięso jest tak tanie, że stało się produktem dla najuboższych. Kurczaka można już kupić za 6 zł kilogram, kaczkę za 7 zł/kg. Jeżeli ktoś pilnuje promocji to łopatkę wieprzową kupi za 8 -9 zł/kg, schab bez kości nawet po 11 zł, a karczek od 12 zł kg. Po świątecznym windowaniu cen, bardzo staniały nawet polędwiczki wieprzowe, sprzedawane już nawet od 20 zł/kg.
WIDZEW GRYF NA ŻYWO
Dla porównania, biały ser kosztuje od 11 do 16 zł/kg, najtańszy żółty jest po 17 - 18 zł/kg, a mrożone płaty miniatja 11 zł/kg. Nic dziwnego, że mięso stało się podstawowym produktem.

Cenowo z wszystkimi wygrywa drób. Znany podłódzki producent z siecią sklepów rozsianych po całym mieście udka ma po niespełna 4 zł, popularne na grilla pałki po 6 zł, a filety drobiowe sprzedaje już nawet po 10 zł za kilogram! Ale to nie są najniższe ceny, bo markety w czasie akcji promocyjnych sprzedają kurczaki w cenie około 5 zł/kg, a ćwiartki poniżej 4 zł.

Mięso na kebab w przesyłce kurierskiej. Restauracja tłumaczy...

- Za 6 złotych mogę zrobić obiad z kury dla całej 4 osobowej rodziny - śmieje się pani Teresa, klientka z Zielonego Rynku, która sama wychowuje troje dzieci.

Jej ulubioną lekturą są gazetki promocyjne, sprawdza w nich gdzie danego dnia jest najtaniej i jedzie robic zakupy. Dzięki temu ostatnio w hipermarkecie kupiła ekskluzywny kiedyś schab bez kości płacąc zaledwie 11 złotych. Za taką cenę miała mięso na sześć kotletów! Tymczasem na rynku, fakt że świeży, z dopiero co rozebranej półtuszy, kosztuje co najmniej 17 złotych.

Na to jak ceny marketowe psują rynek uskarżają się producenci starający się mieć jak najlepszy towar.

- Na stoisko przywożę całe półtusze i rozbieram je na oczach klientów. Mięso jest świeże, smaczne, ale dużo droższe niż w hipermerketach. Mam wprawdzie stałych klientów, ale coraz mniej, bo dla ludzi najważniejsza jest cena - skarży się sprzedawca z Zielonego Rynku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany