Przewaga lidera Ogniwa nad łodzianami wynosi 6 punktów, ale zespół z Sopotu ma aż dwa mecze rozegrane mniej.
Po zakończeniu sezonu zasadniczego dwie najlepsze drużyny spotkają się w meczu o złoty medal, a teamy, które zajmą trzecią i czwartą lokatę o brązowy krążek.
Po bardzo dobrym spotkaniu z Pogonią trener łodzian Przemysław Szyburski powiedział: Jestem bardzo zadowolony z wyniku, zdobycia pięciu punktów, a przede wszystkim postawy zespołu. Trochę nie mogliśmy wejść w ten mecz, bo rywale co akcja musieli się zmagać z urazami. W drugiej połowie poszło. Przeprowadziliśmy kilka składnych akcji, które mogły się podobać. Cieszy, że wyszło to, co ćwiczyliśmy, choć też było widać nad czym jeszcze musimy pracować. Zagraliśmy jak prawdziwy dobrze rozumiejący się rugbowy team i to jest najbardziej budujące. Czy to był najlepszy mecz tego sezonu? Moim zdaniem nasz najlepszy mecz jest ciągle przed nami
Łącznik młyna Mateusz Plichta: Strasznie nas ucieszyło to, że po trzech tygodniach oczekiwania mogliśmy wreszcie zagrać mecz. Teraz kolejna przerwa. Trochę to irytuje, ale co mamy zrobić. My chcemy grać, pokazywać fajne rugby i walczyć o zwycięstwa.Jesteśmy z siebie zadowoleni po meczu z drużyną z Siedlec. Już pierwsze pięć, dziesięć minut, które potrafią zdecydować o przebiegu spotkania, pokazały naszą moc. Przeprowadziliśmy składną, widowiskową akcję, która przyniosła nam punkty i dała pewność siebie w grze. To taki mega kop do przodu. Widać, że systematyczna i ciężka praca na treningach procentuje. Na dodatek możemy trenować na hybrydowych czy naturalnych murawach, co zdecydowanie podnosi jakość naszych zajęć
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?