- Wybrałem się z dzieckiem na plac zabaw przy największym ze stawów na Zdrowiu. W drodze zauważyłem, że w zbiorniku pływają martwe ryby - mówi mężczyzna, który zaalarmował zarządcę obiektu, czyli Zarząd Zieleni Miejskiej.
Co zabiło ryby?
Okazało się, że sandacze, liny i karpie padły zimą, ale dopiero teraz wypłynęły na powierzchnię wody. To osobniki, które nie przetrwały chłodnej pory roku.
- Przedstawiciel Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa UMŁ, który pod koniec zeszłego roku dokonywał zarybiania stawów na Zdrowiu, stwierdził, że kilka-kilkunaście sztuk padłych ryb na brzegu zbiornika, to nic niezwykłego sprawa.
- Prawdopodobnie są to ryby, które nie przetrwały zimy, a dopiero teraz wypłynęły na powierzchnię - tłumaczy Maria Kaczmarska, rzecznik prasowy Zarządu Zieleni Miejskiej w Łodzi.
- W dodatku właśnie teraz trwa okres tarła płoci, który często bywa śmiertelny dla osobników pierwszorocznych - dodaje.
Po zgłoszeniu, firma zajmująca się bieżącym utrzymaniem tego obiektu odnalazła ryby i usunęła je zpowierzchni wody. Wszystkie trafiły do utylizacji.
Jak twierdzi Maria Kaczmarska, nie tylko staw w parku na Zdrowiu, ale też inne łódzkie zieleńce, w których są zbiorniki wodne, będą monitorowane pod tym kątem.
Zobacz też:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco