Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Martwa strefa łódzkiej Strefy Płatnego Parkowania. Na na nowo włączonych osiedlach nie trzeba płacić

Piotr Jach
Piotr Jach
Choć na osiedlach, o które rozszerzono SPP, wymalowano miejsca parkingowe i częściowo zainstalowano też parkomaty, opłaty za parkowanie tam nie będą na razie pobierane.
Choć na osiedlach, o które rozszerzono SPP, wymalowano miejsca parkingowe i częściowo zainstalowano też parkomaty, opłaty za parkowanie tam nie będą na razie pobierane. Piotr Jach
W obliczu epidemii koronawirusa i wielu niepokojących wieści dochodzących zarówno z najbliższego otoczenia, jak i ze świata, wielu łodzianom mogło umknąć, że niepostrzeżenie weszła w życie uchwała Rady Miejskiej o rozszerzeniu łódzkiej Strefy Płatnego Parkowania. Stało się to 14 kwietnia, po tym, jak pierwotny termin włączenia kolejnych ulic miasta do SPP został przez radnych przesunięty z 2 marca (operator SPP prosił o więcej czasu na zamówienie i sprowadzenie dodatkowych parkomatów).

Ale mamy dla kierowców dobrą wiadomość - choć uchwała weszła w życie, nie będzie egzekwowana.

- Uznaliśmy, że w tych trudnych czasach wyciąganie do łodzian ręki o opłaty parkingowe w kolejnych rejonach miasta byłoby niewłaściwe - mówi Marcin Masłowski, szef biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi. - Strefa zostanie rozszerzona, opłaty będą pobierane, ale później. Na razie trudno powiedzieć, kiedy miałoby się to stać.

Przypomnijmy, że włączone do Strefy Płatnego Parkowania miały zostać: podziemny parking na dworcu Łodź Fabryczna oraz ulice na czterech osiedlach - Śródmieście Wschód, Stare Polesie, Katedralna i Stary Widzew.

Powstrzymanie się z poborem opłat na kolejnych łódzkich ulicach być może ucieszy niektórych kierowców. Wszystkich ucieszyłaby jednak bardziej decyzja o całkowitym zaniechaniu obowiązku wnoszenia opłat parkingowych w łódzkiej SPP na czas epidemii, wzorem m.in. Krakowa (gdzie podjęto taką decyzję, by mieszkańcy nie byli zmuszeni dotykać przycisków tych maszyn, co może sprzyjać transmisji koronawirusa). To jest jednak niemożliwe.

- W przeciwieństwie do innych miast, nie jesteśmy właścicielami parkomatów. Gdybyśmy wprowadzili takie rozwiązanie, zapłacilibyśmy kary firmie zarządzającej systemem. Prawo nie przewiduje niestety czasowego odstąpienia od takiej umowy - tłumaczył to w połowie marca rzecznik prasowy prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany