Marta Wiejak w roli Pretty Woman. W łódzkim Teatrze Muzycznym rozpoczęły się próby do spektaklu z udziałem drugiej aktorki

Spektakl jest już prawie gotowy, a ja muszę "gonić" cały zespół, ale mam nadzieję, że premiera we wrześniu się odbędzie a ja będę dobrze przygotowana, żeby się pokazać łódzkiej publiczności - powiedziała Marta Wiejak.

Marta Wiejak, podobnie jak pozostali członkowie głównej obsady superprodukcji, wybrana została do roli w czasie ogólnopolskiego castingu, pokonując kilkanaście znakomitych konkurentek. Z powodów rodzinnych nie brała udziału w przygotowaniach do premiery, gdy ta przez obostrzenia czasu pandemii została kilka razy przełożona. Pierwotnie planowano ja na wrzesień 2020 roku, jednak z powodu trwającego lockdownu datę ustalono na 20 marca tego roku. W czasie prób na koronawirus zachorował jeden z aktorów z obsady i termin przesunięto o tydzień. Niestety wówczas z powodu pandemii teatry ponownie zamknięto. Artyści mają nadzieję, że zagrają we wrześniu (25 września) i ta mega produkcja otworzy sezon teatralny 2021/2022 w Muzycznym.

Marta Wiejak pochodzi z Puław. Jest absolwentką Studium Wokalno-Aktorskiego im. D. Baduszkowej w Gdyni. Współpracuje m.in. z Operą i Filharmonią Podlaską w Białymstoku, Teatrem Muzycznym w Poznaniu, Operą na Zamku w Szczecinie czy Teatrem Wielkim – Operą Narodową w Warszawie. Znana jest też widzom Teatru ROMA z ról w takich tytułach, jak: „Ale musicale!”, „Deszczowa piosenka”, „Księga dżungli”, „Alicja w krainie czarów”. W latach 2012-2013 dwukrotnie występowała gościnnie w londyńskim The Club at The Ivy w towarzystwie jazzowego pianisty Joe Thompsona.

Przygotowywany z ogromnym rozmachem spektakl reżyseruje Jakub Szydłowski, dyrektor artystyczny Teatru Muzycznego w Łodzi. Kierownictwo muzyczne nad spektaklem sprawuje Jakub Lubowicz, za scenografię odpowiada zaś Grzegorz Policiński. Kostiumy przygotuje Anna Chadaj, a choreografię opracował Jarosław Staniek przy współpracy z Katarzyną Zielonką. Autorem przekładu tekstu jest Daniel Wyszogrodzki.

Musical "Pretty woman" nie jest kalką filmu z Julią Roberts i Richardem Gere, ale opowieścią na kanwie hitu lat 90 ubiegłego wieku. Opowiada historię bajkowego kopciuszka (w tej wersji prostytutki Vivien) i księcia z bajki (Edward), którzy wbrew normom społecznym i konwenansom zakochują się w sobie i postanawiają dać szansę tej miłości.