Marszałek i zarząd województwa łódzkiego wynajęli eleganckie suvy do podróży służbowych. Ile to kosztuje?

Samochody dostarczyła wybrana w przetargu firma z Krakowa. Do dyspozycji urzędników samorządu województwa łódzkiego, w tym najważniejszych, czyli marszałka Grzegorza Schreibera, jego czterech zastępców oraz przewodniczącej sejmiku Iwony Koperskiej (PiS), wynajęto dziewięć samochodów: pięć sztuk renault koleos, trzy egzemplarze dacii logan i jeden renault arcana – wszystkie z rocznika 2021. Koleosy to eleganckie suvy, pozostałe auta są w typie sedan. Wybór wykonawcy nastąpił dopiero w drugim przetargu, bo pierwszy nie spotkał się z zainteresowaniem jakiejkolwiek firmy. W drugim, ogłoszonym w połowie września 2021 r. zwiększono budżet, a w ofertach dopuszczono wynajem suvów i samochodów hybrydowych. Łącznie za tę część zamówienia UMWŁ zapłaci 1 mln 368 tys. 606 zł przez cztery lata.

Tym samym UMWŁ wyzbywa się w większości starszych piętnastu aut, kupionych jeszcze za czasów koalicji PO-PSL (2006-18), z których najmłodszym jest ford focus z rocznika 2017. Te w relatywnie najlepszym stanie technicznym mają zostać rozdysponowane między jednostkami podległymi samorządowi województwa łódzkiego. W 2020 r. zakup paliwa do nich kosztował średnio 20 tys. zł, a na ich eksploatację wydano razem 117 tys. zł, niektóre z tych samochodów mają ponad 700 tys. km. przebiegu.

W UMWŁ wyliczono, że najem, zamiast kupna pozwoli zaoszczędzić nawet 20 proc. budżetu na samochody. W obecnej kadencji samorządu, gdy od listopada 2018 r. województwem łódzkim rządzi PiS, kupiono tylko jeden samochód – nissan leaf z rocznika 2019. Urząd marszałkowski czeka jeszcze tylko na dwa busy napędzane silnikami diesla. Krakowska firma dostarczy je w marcu. Czteroletni najem w tej części zamówienia ma kosztować łącznie blisko 332 tys. zł.

Od jesieni 2019 r. z wynajętej floty pojazdów korzysta także prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (PO) i jej urzędnicy. Tyle, że zamówienie Urzędu Miasta Łodzi było o wiele większe, niż samorządu województwa. Łącznie za najem 29 samochodów budżet miasta płaci 700 tys. zł rocznie. We wrześniu wynajęta toyota camry oddana do dyspozycji wiceprezydenta Adama Wieczorka (PO) uczestniczyła w wypadku, jednak nie z winy kierowcy UMŁ. Samochód naprawiono, a na czas serwisu wiceprezydent otrzymał auto zastępcze. Szybko wróciło jednak do serwisu, bo niedługo po odbiorze znów zostało uderzone. Wiceprezydent ponownie otrzymał je do dyspozycji przed Świętami Bożego Narodzenia. Umowa, którą podpisano z warszawską firmą na trzy lata, dobiega końca jesienią. Ogłoszenia nowego przetargu można się spodziewać podczas wakacji.