Mariusz Stępiński. Oby nie poszedł śladami Arkadiusza Milika

Niemieckie media podają, że Stępiński uzgodnił już warunki kontraktu z FC Nuernberg i finalizacja transferu jest tylko kwestią dni. Jeśli reprezentant Polski do lat 21 rzeczywiście przeniesie się do Bawarii, w drużynie Michaela Wiesingera będzie konkurował z Sebastianem Polterem oraz Tomasem Pekhartem.
Ani Niemiec (4 gole), ani Czech (3 gole i 2 asysty) nie imponują w tym sezonie skutecznością, więc Stępiński nie będzie bez szans na szybki debiut w Bundeslidze - twierdzą sportowefakty. pl, ale...
Młody człowiek musi brać pod uwagę to, co się stało z Arkadiuszem Milikiem, uznawanym za nie mniejszy futbolowy talent niż Mariusz. Zawodnik zniknął z horyzontu i realizuje się tylko w IV-ligowych rezerwach Bayeru Leverkusen. Oby Mariusz, jeśli wybierze niemiecki kierunek nie podzielił jego losu. Byłaby to wielka strata dla całej polskiej piłki, wszak młody widzewiak jest nazyawny nowym Robertem Lewandowskim, a to jest dziś prawdziwy komplemen.
Tymczasem poszukiwania następcy Stępińskiego już się rozpoczęły - podaje pap. Ofertę przejścia do Widzewa otrzymał m.in. przebywający na zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 19 Kamil Cupriak, napastnik Akademii Piłkarskiej ŁKS Łódź.