Mariusz Pudzianowski zapewnia, że jeszcze trochę powojuje!
-
Mariusz Pudzianowski 23 marca w łódzkiej Atlas Arenie podczas gali KSW 47 stoczy pojedynek z Szymonem Kołeckim.
Co będzie dalej? Mariusz mówi o tym w filmiku zamieszczonym na Facebooku. Jeszcze dostarczę Wam na pewno emocji, z MMA nie kończę i do klatki na pewno wejdę. Jak ja zawsze mówię: samo się nic nie zrobi i Polska górą! I tak będzie, jeszcze troszeczkę powojuję, więc nie martwcie się. Mimo że metryka jest, jaka jest i 42 lata na karku mam, to nie mam kontuzji, nie czuję się źle i jeszcze trochę będę wojował powiedział Pudzianowski. Trzymamy za słowo!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!