Jak nie na domowej siłowni, to można go spotkać w ogrodzie, gdzie mimo ogromnego upału spełniał się w roli... rolnika. Mariusz żadnej pracy się nie boi. Ile tylko miał sił, a sił mu nie brakuje, pomagał w zbiorze wiśni.
Zamieścił filmik, na którym widać jak jedzie specjalną maszyną. Pudzian nie zapomniał też o... napinaniu bicepsa. Oj, widać moc! Przy zbiorach Pudzian spędził pół dnia, ale zmęczenia nie było po nim widać. Kolejna KSW 54 odbędzie się 29 sierpnia, niestety bez udziału Mariusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Mistrzostwa w Polsce zwiększą popularność strzelectwa i rugby