Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Pudzianowski pokazał jak w sześć minut zostaje się milionerem

p
Mariusz Pudzianowski znokautował senegalskiego Bombardiera na KSW 64 w zaledwie 18 sekund.

To nie pierwsze tak błyskawiczne skończenie pojedynku w wykonaniu Pudziana.

Proste wyliczenia

Polsat Sport przedstawił listę najszybszych zakończeń walk autorstwa byłego strongmana. Jeżeli prawdą jest to co twierdzi se.pl, że za pierwszą walkę dostał 200 tysięcy złotych, a za ostatnią pół miliona, to przyjmując średnią za każdy błyskawiczny triumf dostał 350 tys. zł
Zatem podliczmy. Pudzian w klatce w trakcie siedmiu starć spędził 80, 76, 70. 43, 39, 27, 18 s w sumie 356 sekund czyli niecałe sześć minut. Za ten czas walki zgarnął średnio licząc 2 miliony 450 tysięcy złotych.
Ktoś może powiedzieć łatwe, szybko zarobione, wielkie pieniądze. Sęk tylko w tym, że po pierwsze za wielu odważnych gotowych stanąć w klatce twarzą w twarz do walki z potężnymi kolosami po prostu nie ma, po drugie trzeba mieć odwagę i umiejętności Pudziana, który jest utalentowany i trenuje dwa razy dziennie, żeby wygrać te pojedynki szybko i przekonująco. Nie ma przypadku w tym, że od 12 lat Mariusz Pudzianowski jest gwiazdą KSW, dla której na kolejne gale walą tłumy, a miliony chcą go oglądać w kodowanych, płatnych transmisjach z kolejnych starć.

KSW 37 Mariusz Pudzianowski Popek Monster (80 sekund)

 Pod koniec 2016 roku na KSW 37: Circus of Pain doszło do starcia pomiędzy „Pudzianem" a Popkiem Monsterem. Raper wracał wówczas do MMA po ponad ośmioletniej przerwie. Pudzianowski był zdecydowanym faworytem pojedynku. Ostatecznie walka potrwała zaledwie 80 sekund i zakończyła się wygraną legendarnego strongmana przez techniczny nokaut. 

KSW 14 Mariusz Pudzianowski Eric Esch (76 sekund)

 W swojej czwartej zawodowej walce Pudzianowski zmierzył się z byłym bokserem Erikiem Eschem. Amerykanin wniósł na wagę ponad 200 kilogramów. „Pudzian" doskonale zdawał sobie sprawę, że nie może sobie pozwolić na wymianę ciosów z potężnym „Butterbeanem". Kiedy tylko było to możliwe, ruszył po sprowadzenie i rozbił rywala w parterze. Wszystko trwało zaledwie minutę i 16 sekund. 

KSW 59 Mariusz Pudzianowski Nikola Milanović (70 sekund)

 Początkowo na KSW 59 „Pudzian" miał zmierzyć się z Bombardierem. Senegalczyk jednak w dniu gali doznał ataku wyrostka robaczkowego i trafił do szpitala. Organizacja musiała szybko znaleźć zawodnika, który w zastępstwie zawalczy z Pudzianowskim. Nowym przeciwnikiem gwiazdy KSW został debiutujący w MMA Nikola Milanović. Serb próbował nawet sprowadzić „Pudziana", lecz ten w sposób nieprzepisowy trzymał się siatki. Finalnie nie było zaskoczenia i były strongman zwyciężył przez TKO po niewiele ponad minucie. 

KSW 12 Mariusz Pudzianowski Marcin Najman (43 sekundy)

 Niemal 12 lat temu Mariusz Pudzianowski zadebiutował w MMA w starciu z Marcinem Najmanem. Pojedynek budził ogromne zainteresowanie, a przed telewizorami oglądały go miliony widzów. „Pudzian" rozpoczął walkę od okopywania wykrocznej nogi Najmana. Następnie ruszył do szaleńczego ataku i zasypał „El Testosterona" ciosami młotkowymi, po których ten ostatecznie odklepał. 

KSW 19 Mariusz Pudzianowski Bob Sapp (39 sekund)

 Przed walką było dużo złej krwi między zawodnikami. „The Beast" notorycznie prowokował Pudzianowskiego i starał się wyprowadzić go z równowagi. Żarty skończyły się w ringu. Od początku pojedynku było widać, że „Pudzian" będzie chciał jak najszybciej i jak najbrutalniej zakończyć walkę. Były strongman okładał rywala z taką agresją, że sędzia miał problemy z odciągnięciem go od leżącego Sappa

KSW 31 Mariusz Pudzianowski Rolles Gracie (27 sekund)

 Członek legendarnej rodziny Gracie miał być dla Pudzianowskiego poważnym testem przed potencjalną walką o mistrzowski tytuł. Mało kto się spodziewał, że Brazylijczyk zostanie znokautowany pierwszym ciosem. Obszerny prawy, którym „Pudzian" posłał Graciego na deski, do dziś pozostaje jedną z najefektowniejszych akcji w karierze zawodnika z Białej Rawskiej (od 00:32). 

KSW 64 Mariusz Pudzianowski Bombardier (18 sekund)

 Przed starciem z Senegalczykiem „Pudzian" był murowanym faworytem. Forma ważącego niemal 150 kg mistrza laamb pozostawała zagadką. Ostatecznie Bombardier osunął się na matę po pierwszym celnym ciosie „Pudziana". Wszystko trwało zaledwie 18 sekund. To najszybszy nokaut w karierze Pudzianowskiego. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany