Marcin Kaczmarek (Widzew): - Czujemy niedosyt po tym spotkaniu. Liczyliśmy bowiem na zdobycie trzech punktów. Oddaliśmy więcej strzałów od rywala, zrobiliśmy więcej, aby wygrać, objęliśmy prowadzenie. Gdy wydawało nam się, że przejęliśmy kontrolę nad spotkaniem, przydarzył nam się błąd, który skutkował stratą bramki. W pierwszej połowie mieliśmy pewne problemy w środku pola. W drugiej części spotkania pod tym względem wyglądaliśmy już lepiej. Moim zdaniem, miarą wydarzeń boiskowych są stworzone sytuacje, a tych mieliśmy więcej i powinniśmy wygrać dzisiejsze. Szwankowało u nas nieco ostatnie podanie, brakowało nieco dokładności przy bezpośrednich zagraniach z drugiej linii.
Łukasz Surma (trener Garbarnii): - Otoczka tego spotkania była dziś naprawdę niesamowita. Występ przed taką publicznością to dla nas ogromna nobilitacja ale również i nowość. Obawiałem się, czy wytrzymamy to spotkanie mentalnie. Moi piłkarze pokazali charakter, nie bali się podjąć walki z faworytem. Myślę, że remis jest wynikiem zasłużonym. Były fazy meczu, gdzie kontrolowaliśmy to spotkanie. Musieliśmy szczególnie uważać na Wolsztyńskiego oraz Robaka. Są to zawodnicy, którzy potrafią przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Widzewa. Stracona bramka nie wprowadziła w nasze szeregi nerwowości. Próbowaliśmy grać do przodu i odrobić straty. Musimy pracować, aby momentów dekoncentracji z naszej strony, których dzisiaj nie zabrakło, było jak najmniej.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły