Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Kaczmarek: Naprawdę mam jeszcze kilka dylematów kadrowych do rozwiązania

(bart)
Marcin Kaczmarek i jego współpracownicy mają się nad czym zastanawiać
Marcin Kaczmarek i jego współpracownicy mają się nad czym zastanawiać krzysztof szymczak
Drugoligowi piłkarze Widzewa pokonali w sparingu w Sieradzu czwartoligową Wartę 9:2. Po meczu szkoleniowiec łodzian Marcin Kaczmarek był jednak daleki od popadania w hurraoptymizm.

Marcin Kaczmarek (trener Widzewa): - To sportkanie będzie dla nas bardzo dobrym materiałem do analizy. Zwłaszcza ten fragment z pierwszej połowy meczu, kiedy to niepotrzebnie daliśmy się sprowokować do zbyt nerwowej gry. To pokazuje, jak dużo tego typu emocji czeka nas w drugiej lidze i jak musimy być skoncentrowani w każdym elemencie gry. Jeśli, oczywiście nie ujmując nic przeciwnikowi, zespół z czwartej ligi potrafił na chwilę przejąć inicjatywę, to trzeba na to zwrócić uwagę. Mamy trzech bardzo dobrych piłkarzy w ataku. Dwóch z nich wyjdzie w pierwszym składzie w Wejherowie, co nie oznacza, że ten trzeci będzie nieważny. Mamy jeszcze tydzień do spotkania. Musimy zobaczyć, jak zawodnicy będą wyglądać fizycznie po tym sparingu i czy nie ma jakichś urazów. Nie będę ukrywać, że dziś było to zbliżone zestawienie do tego, które jest szykowane na ligę, ale naprawdę mam jeszcze kilka dylematów kadrowych do rozwiązania. Strzeliliśmy dziewięć bramek, stworzyliśmy wiele sytuacji, ale czasami brakowało nam skuteczności. Trzeba nad tym dalej pracować, podobnie jak nad defensywą, bo widziałem dziś sporo błędów w naszej grze obronnej. To nie będzie tak, że Widzew będzie ciągle przy piłce i nie będzie zagrożenia pod naszą bramką. Gra defensywna to nie tylko obrońcy, trzeba grać kompaktowo i budować ją już od napastników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany