Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcel Szytenchelm teledyskiem nawiązuje do „Zmienników”. Taxi Mariana w Łodzi!

Renata Sas
Samochód nie zawsze jedzie, ale ruch zaznaczają „biegające” gałęzie i znaki drogowe. Rekwizyty w rękach kompozytorów – Michała Niewiadomskiego i Witolda Ambroziaka.
Samochód nie zawsze jedzie, ale ruch zaznaczają „biegające” gałęzie i znaki drogowe. Rekwizyty w rękach kompozytorów – Michała Niewiadomskiego i Witolda Ambroziaka. Paweł Łacheta
Ten serial stał się kultowy. Stanisław Bareja jak nikt potrafił celnie i z humorem portretować PRL. „Zmiennicy” wciąż krążą po ekranach i to kilku stacji jednocześnie.

Katarzyna Piórecka (Ewa Błaszczyk) przyklejała wąsy i udawała Mariana Koniuszko, zasiadając za kółkiem mocno wyeksploatowanego żółtego fiata. Teraz serialowy Koniuszko, czyli Marcel Szytenchelm, zaprasza do Taxi Mariana.
Kręci bowiem teledysk nawiązujący do klimatu „Zmienników”. Powstała piosenka, której treść stanowi fabułę filmu w pigułce. Zdjęcia są realizowane m.in. w scenerii najstarszego łódzkiego motodromu przy ul. Parkowej. Taksówką jest kabriolet audi z lat 90.
Na tylnym siedzeniu zjawiają się postacie z naszej współczesności. Piłkarski sędzia w drodze próbuje podzielić solidną kasę, sympatyczny ksiądz na końcu podróży spod laptopa wyjmuje koszyczek na datki. Są dynamiczne starsze panie i „dziunie”, jak je nazywa piosenka, które korzystają z taksówki, by zmieniać rozrywkowe adresy. Jest nawet pies przypominający Aleksa. No i wąsata seksbomba, która do tego pali fajkę.
Z dymu wyłania się nowa twarz Mariana, zmieniającego się w wyzłoconego showmana. W tym wcieleniu, ze swoimi pasażerami na widowni, śpiewa piosenkę w stylu house disco, nawiązującą do rytmu tanga.
– Napisałem tekst, scenariusz, gram Mariana, śpiewam, jestem też producentem teledysku – mówi Marcel Szytenchelm. – Do skomponowania muzyki zaprosiłem młodych utalentowanych twórców – Witolda Ambroziaka i Michała Niewiadomskiego. Operatorem jest Maciej Piąsta. Grają głównie aktorzy Studia Teatralnego Słup.
To będzie film trwający 3 minuty i 18 sekund. Premiera na YouTube planowana jest w październiku. Doświadczenie znawców wskazuje (Szytenchelm przebadał szanse i mechanizmy), że trzeba 10 miesięcy, by liczba kliknięć pozwoliła nagraniu stać się przebojem.
Los „Taxi Mariana” w rękach internautów i taksówkarzy. Bon mot „z tyłu Polskę wozimy” pewnie się przyjmie. Refren: „Zawiozę, odwiozę, posłucham, przytulę, jak trzeba pokażę, że mocno i czule” – nie tylko tym za kółkiem wpadnie w ucho. Nie jest wykluczone, że muzycy grający piosenkę stworzą na stałe Formację Mariana K. i kolejne utwory o nim.
Marcel Szytenchelm realizuje teledysk własnym nakładem, koszt jest ogromny, ryzyko też.
– Skoro stawiałem pomniki na Piotrkowskiej, to dlaczego nie mogę spróbować z piosenką? – mówi z optymizmem.
Stanisław Bareja wiązał z nim plany. Syn reżysera przypomina: to jedyny aktor spoza Warszawy, jaki zagrał w filmach ojca. A Marcel Szytenchelm podkreśla: – Nieustannie bliski jest mi styl Barei i jego poczucie humoru, więc przywołuję ducha „Zmienników”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Marcel Szytenchelm teledyskiem nawiązuje do „Zmienników”. Taxi Mariana w Łodzi! - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany