W mejlach można natomiast zawrzeć wszystko, rzeczy znaczące i kompletnie nieistotne. Ważne, żeby mieć tzw. podkładkę. Gdy szef powie z pretensją w głosie: - Panie Janku, przecież miał pan to załatwić - to ja wtedy otwieram swoją pocztę i pokazuję dyrektorowi: - Proszę spojrzeć, dyrektorze! Proszę zobaczyć, ile ja mejli w tej sprawie wysłałem. Domagałem się tego, o co prosił pan dyrektor, a nawet jeszcze więcej i nic. Tylko jedna odpowiedź nadeszła i to zupełnie niekonkretna, panie dyrektorze. Proszę spojrzeć. - No tak - mruknie z aprobatą dyrektor. W życiu prywatnym mejle też są ważne, a właściwie nie mejle tylko Facebook. Czasami na tym Facebooku jest tyle roboty, że człowiek się nie obejrzy, a już się północ zrobi i dzieci z przedszkola znów nieodebrane...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia