Mandaty za bazgroły. Prześmiewcza wojna ŁKS - Widzew na murach

(g)

23 grudnia 2013, 18:36

Właścicielom obiektów, na których pojawiają się takie „dowcipne” hasła, wcale nie jest do śmiechu. Paweł Łacheta

„RTS zamiast do lekarza jeździ na Zdrowie”, „ŁKS nie wita dnia uśmiechem” – co najmniej kilka takich prześmiewczych napisów pojawia się każdego tygodnia na elewacjach łódzkich budynków, płotach, wiatach i parkanach. Lepsze to od pełnych nienawiści wulgaryzmów, ale i tak jest to zwykły wandalizm.

– W każdym miesiącu otrzymujemy kilkanaście zawiadomień, dotyczących takich żartobliwych napisów i innych dzieł łódzkich grafficiarzy – mówi Leszek Wojtas, rzecznik straży miejskiej. – Traktujemy je jako wykroczenia i poszukujemy sprawców.
Pod koniec listopada w ręce strażników miejskich wpadł jeden z miejskich grafficiarzy, który bazgrał sprayem po elewacji budynku przy alei Kościuszki 48. Został przekazany policji. Otrzymał grzywnę i musi pokryć koszty zamalowania swoich dzieł. Łącznie będzie go to kosztowało ponad tysiąc złotych.

WYŚMIEWA KIBICÓW NA MURACH - ZOBACZ FILM

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.