3 z 7
Poprzednie
Następne
Mamuka K., Gruzin podejrzany o brutalny mord łodzianki, zmienia strategię obrony
Wkrótce trafił do Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie przebywa do dziś w izolowanej celi. Ze względu na status więźnia niebezpiecznego Gruzin nie może pracować. Regularnie spaceruje (o ile pogoda pozwała) i widuje się z księdzem. Często korzysta z biblioteki.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w październiku 2018 roku. Mamuka K., po zabójstwie kobiety porzucił jej ciało w torbie w pobliżu Stawów Jana, a sam uciekł na Ukrainę. Tam został zatrzymany 1 listopada. Robił wszystko, żeby nie trafić do Polski - w ukraińskim areszcie okaleczał się, a jego adwokat przedłużał procedurę ekstradycji.