Po sportowych zmaganiach uczestnicy przenieśli się na ul. Piotrkowską. Kolumna samochodów przejechała od skrzyżowania z al. Piłsudskiego aż do placu Wolności. Stamtąd maluchy pojechały na rynek Manufaktury.
Największe wrażenie na uczestnikach zlotu zrobił fiacik należący do Michała Żurawskiego z Warszawy, osiągający prędkość 215 km na godzinę!
- Samochód ma pięciobiegową skrzynię biegów, sportowe zawieszenie i silnik o pojemności 1,4 litra - mówił dumny właściciel. - Do stu kilometrów rozpędza się w niecałe osiem sekund. Ma tylko jedną wadę - brak tylnego siedzenia, bo jego miejsce zajął silnik. Wóz ma również specjalnie przerobioną karoserię. Boczne wloty powietrza polepszają wentylację silnika.
Podczas zlotu nie zabrakło też pojazdów o obniżonej karoserii oraz kultowego modelu kabrio.
Impreza bardzo przypadła łodzianom do gustu.
- To fenomenalne wydarzenie! - cieszył się Adrian Podolski, który obserwował paradę pojazdów na ul. Piotrkowskiej. - Sam miałem dwa małe fiaty, teraz jeżdżę już fordem, ale jak patrzę na te maluchy, to aż mi się łezka kręci w oku...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Grabowski, Zawodnik i Nowosielski zmniejszyli sobie żołądki. Ekspertka ostrzega
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Jerzy Stuhr kończy 77 lat. Przez lata budził szacunek, dziś ma zmarnowaną reputację