Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maluch, który był szybszy od... porsche! Pod maską miał sto koni mechanicznych ZDJĘCIA

Anna Janiszewska
Anna Janiszewska
W sobotę w łódzkiej Manufakturze z okazji 19 rocznicy zakończenia produkcji fiata 126p odbył się zlot miłośników maluchów. Odliczyło się ponad 200 pojazdów. Wśród nich można było znaleźć prawdziwe motoryzacyjne perełki.

Tomasz Rykowski z Łodzi swojego fiata 126p kupił 5 lat temu. Jego ciemno niebieski pojazd wyróżniał się na tle innych przede wszystkim tym, co ma pod maską. Właściciel maluszka włożył mnóstwo pieniędzy, aby stał się super szybką maszyną. Po zainwestowaniu w niego 30 tys. zł przestał liczyć, ale było warto.

- W mojej rodzinie długo to było pierwsze auto. Tata dopiero 10 lat temu przesiadł się w inny samochód. Rodzinnego malucha sprzedał, a ja kupiłem swojego. Jednak dla mnie miał za małą moc, musiałem to zmienić - wspomina Tomasz Rykowski.
Dlatego teraz jego fiat składa się tak naprawdę z kilku innych samochodów - silnik ma z fiata punto, skrzynię biegów ma ze starej skody, dołożył także turbosprężarkę z mercedesa, intercooler ze smarta, a hamulce tarczowe są z fiata seicento. No i teraz ta maszyna ma moc.

- Najszybciej jechałem nim 200 kilometrów na godzinę, niemiecką autostradą. Czułem się jak w rakiecie. Chciałem na próbę sprawdzić ile jest w stanie wyciągnąć, ale skończył się mi już licznik, więc nie wiedziałem ile jadę. Dopiero kiedy zjechałem na stację benzynową podszedł do mnie kierowca porsche, który jechał ze mną i spytał co ja mam w tym aucie. Przyspieszenie od 0 do setki ma w granicach 6 sekund, pod maską mam ponad 100 koni mechanicznych, planuję przeróbki, dzięki którym będzie 150. Waży 600 kilogramów - opowiada pan Tomasz.

Fiatem cabrio przyjechał na zlot Krzysztof Szczepaniak ze Strykowa. W jego maluchu wszystko jest oryginalne - po zakupie wymienił w nim siedzenia i dach. Jeździ nim głównie na zloty i czasem w ciepłe dni. Maksymalnie można nim pojechać z prędkością 100 km/h.

Fiata 126p skonstruowano w zakładach Fiat i produkowano we Włoszech w latach 1972–1980, zaś w Polsce od 6 czerwca 1973 r. do 22 września 2000 r. Przed nim był Fiat500, a po nim fiat Cinquecento.
W Polsce wyprodukowano 3.318.674 „maluchów”, we Włoszech 1 352 912 sztuk

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany