W naszym letnim konkursie na "naj..." (najdziwniejsze, najmniejsze, największe, najstarsze, najzabawniejsze) prezentujemy dziś kolejnych uczestników.
Adam Kaczmarski pochwalił się 42-letnią sokowirówką produkcji bułgarskiej o sympatycznej nazwie Malinka.
;- Kupiła ją świętej pamięci moja mama w 1968 roku za 975 zł. Pamiętam, jak tarła na niej ziemniaki na placki i robiła całej rodzinie sok z marchewki - wspomina łodzianin. - Jeszcze trzy lata temu Malinka działała. Niestety, nie ma już do niej części, więc nie da się naprawić.
Leszek Wyrzykowski pochwalił się oryginalną szklanką wyprodukowaną specjalnie na mundial w 1974 r. w Niemczech.
;- Dostałem ją od brata Tadeusza, miałem wtedy tylko siedem lat, więc traktowałem ją jak relikwię - mówi łodzianin. - Aż dziw, że przez 36 lat się nie stłukła. ;
Mirosław Stanisz przyniósł do redakcji Dedefon, czyli radio z 1948 roku ze słuchawkami. ;
- Dostałem je w prezencie, było kupione w sklepie przy pl. Reymonta - mówi pan Mirosław. - Byłem z niego dumny, to wtedy był supersprzęt
fot. Jarosław Ziarek, Łukasz Kasprzak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć