Mali wędkarze na Zdrowiu - pierwsze zawody w Dniu Dziecka

Płotki, wzdręgi, karpie, karasie - takie ryby żyją w stawie w parku im. J. Piłsudskiego na Zdrowiu. I to właśnie tam, w miejscu ulubionym przez całe rodziny, miasto zorganizowało zawody wędkarskie z okazji Dnia Dziecka. Rywalizacja wystartowała dziś, tj. 1 czerwca o godzinie 9.

- To pierwszy turniej wędkarski skierowany do dzieci i młodzieży poniżej 14. roku życia - mówi wiceprezydent Łodzi, Wojciech Rosicki, który jest pasjonatem wędkarstwa. - Od pewnego czasu przyglądałem się możliwościom, jak wykorzystać łódzkie zasoby wodne do rekreacji wędkarskiej. W Łodzi mamy około 11 stawów i mniej więcej od roku systematycznie je zarybiamy. Jednym z elementów popularyzowania rekreacji wędkarskiej są właśnie zawody z okazji Dnia Dziecka.
W zawodach wzięło udział 22 dzieci - chłopcy i dziewczynki, których wcześniej zgłosili rodzice lub opiekunowie. Każdy miał wędkę, robaki i wielki entuzjazm do łowienia ryb. Radość z każdej nawet niewielkiej rybki, która złapała się na haczyk (oczywiście bezzadziorowy) była ogromna!
Połów odbywał się na zasadzie "złap i puść".

Aleks Gawron ma 12 lat, a ryby łowi już od 7 lat!
- To jedna z moich pasji - mówi chłopiec. - Zaraził mnie nią dziadek Czarek, który należy do koła łowieckiego. Razem wędkujemy na działce. Wyjeżdżam też na obozy wędkarskie. Największą rybą, jaka udało mi się złowić był karp, który ważył 9,5 kg!

Maja Mizer w ciągu godziny złowiła 10 płotek! Cierpliwa sześciolatka łowi często z tatą, podczas wakacji, które spędzają nad jeziorem. Kibicuje im mama.

Nataniel Białek był zadowolony, że udało mu się złowić leszcza i cztery płotki. Ma 10 lat i jest zapalonym wędkarzem - od pewnych wakacji.
- Nudził się wtedy i zaproponowałam, żeby spróbował - wspomina jego mama. - Złapał bakcyla i teraz sam dużo czyta o wędkowaniu, rozmawia z innymi wędkarzami i w ten sposób się uczy. Zawody były niespodzianką na Dzień Dziecka.

Na koniec trwającej trzy godziny rywalizacji podsumowano wyniki. Każdy z uczestników zaprezentował swoją siatkę z rybami. Zostały one zważone.
- Wygrała Maja Mizer - mówi Krzysztof Tłoczek z Okręgu Łódzkiego Polskiego Związku Wędkarskiego, organizator zawodów. - W jej siatce znalazło się około 20 ryb, które łącznie ważyły 1,3 kg! Dzieci świetnie się bawiły i już zadeklarowały udział w kolejnych zawodach.
Dla wszystkich przygotowano nagrody w postaci sprzętu wędkarskiego oraz upominków - m.in. koszulek wędkarskich i smyczy.