Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maks Rozwandowicz. To jest ełkaesiak z krwi i kości. Dobrze, że zostaje w drużynie

pas
Wierność klubowm barwo to dziś pojęcie względne. Piłkarze mający nawet sentyment do swoich korzeni idą tam, gdzie ich zdaniem mogą podnosić swoje umiejętności i co nie mniej w ażne, tam gdzie więcej płacą.

Są jednak wyjątki. Warto kibicować zawodnikom, dl których klub jego histroia i gra dla niego jest czymś niezwykle ważnym. Takim piłkarzem jest właśnie stoper czy defensywny pomocnik, egzekutor rzutów karnych - Maksymilan Rozwandowicz.

– Pamiętam dzień, w którym dostałem SMS o treści: „Maks, ŁKS cię chce. Co ty na to?”. Zdębiałem, ale zaraz pojawił się uśmiech na twarzy i natychmiast napisałem do mamy: „Wracam do domu” – wspomina Maksymilian Rozwandowicz w rozmowie z lkslodz.pl,. Piłkarz przedłużył umowę z ŁKS do końca czerwca 2024 roku

.

Na pierwszym meczu łodzian Maks był 17 lat temu, w 2004 roku! Największym kibicowkim przeżyciem były derby - te oglądane z wysokości galery. Nic dziwnego, że gol strzelony w ostatnich derbach Łodzi Maks uważa za najważniejszy w swojej karierze.

Nam najlepiej przypadła do gustu wypowiedź, która pokazała, że piłkarz twardo stąpa po ziemi: - Często rozmawiając o piłce mówi się, że jedni są od tego, by grać na fortepianie, a inni, żeby ten fortepian nosić. Mnie to noszenie fortepianu nigdy nie przeszkadzało

.

Swoją pierwszą bramkę z szesnastu strzelonych dla ŁKS goli Rozwandowicz zdobył w wygranym 1:0 i rozegranym 9 czerwca 2017 roku trzecioligowym spotkaniu z ŁKS Łomża, wykorzystując rzut karny. Maksymilian Rozwandowicz dwunastokrotnie trafiał dla ŁKS z jedenastu metrów. Pomylił się tylko dwa razy.
26-letni zawodnik to jedyny piłkarz w historii łódzkiego klubu z golami w czterech najwyższych klasach rozgrywkowych w Polsce (trafiał też do bramki w barwach czwartoligowych rezerw ŁKS). W sumie z przeplatanką na piersi ełkaesiak rozegrał dotąd 112 meczów (106 w lidze i 6 w Pucharze Polski) i zdobył 16 goli.

- Nigdy bym się nie spodziewał, że rozegram taką liczbę spotkań w barwach ŁKS. To taki mój wymarzony sportowy prezent - twierdzi piłkarz. - Mocno będęw alczył o to, żeby mój klub znów grał w ekstraklasie, a ja tam będą walczył o swoje marzenia i cele

.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany