Mail od Czytelnika: koszenie chodnika ulicy Rzgowskiej [ZDJĘCIA]

"Szanowni Państwo,
dzisiaj byłem świadkiem "koszenia chodnika" przy ul. Rzgowskiej od Broniewskiego w stronę ul. Leczniczej.
Panowie w ramach "prac interwencyjnych", jak sami stwierdzili, wykaszali pojedyncze trawki i krzaczki wciskające się w krawędzie krawężników czy murów. Pan z dmuchawą (czy nie miały być ograniczone?) rozdmuchiwał resztki liści pod mur, albo na jezdnię wzniecając tumany kurzu. Ponieważ dzisiaj trochę wieje całość wracała po kilku minutach na chodnik i w okoliczne bramy.
Tymczasem poboczne uliczki zarośnięte, a w trawach zalegają śmieci. Prosiłem o dostawienie koszy przy ulicy Rzgowskiej, skrzyżowanie z Lokatorską (pod monopolowym - zdjęcie) i przy ul. Łącznej (zarośnięte przejście - zdjęcie), częściowo rozwiązałoby to problem zalegających śmieci, na progi lokali usługowych.
Wniosek: bardzo proszę o rozważniejsze planowanie prac przy wycince roślinności i uwzględnienie realnych potrzeb. Wspomniany fragment ulicy Rzgowskiej najbardziej wymaga sprzątnięcia zalegającego piachu i pyłu.
Interwencji co do przycięcia wymaga roślinność na wspomnianej ulicy Łącznej.
Skarga: chciałbym również wnieść zastrzeżenie co do sposobu sprzątania - rozdmuchiwania nieczystości.
Jednocześnie prosiłbym o zwrócenie uwagi na ulicę Słowackiego od nr 22 do ulicy Podmiejskiej.
Pod murem SP Nr 83 zalegają śmieci, chodnik nie jest sprzątany.
Z poważaniem Dariusz Z."