Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Madera w końcu odejdzie?

(bart)
Sebastian Madera bardzo chce opuścić Widzew i wiele wskazuje, że wreszcie mu się to uda
Sebastian Madera bardzo chce opuścić Widzew i wiele wskazuje, że wreszcie mu się to uda paweł łacheta
Piłkarze Widzewa kontynuują przygotowania do wiosennych zmagań o punkty na zgrupowaniu w Tunezji. Jednym z tych zawodników klubu z al. Piłsudskiego, który nie wyleciał do Afryki jest Sebastian Madera.

Przypomnijmy, iż wcale nie tak dawno ten niewątpliwie utalentowany środkowy obrońca miał pewne miejsce w wyjściowej jedenastce łodzian (był jednym z ulubieńców poprzedniego trenera Widzewa Czesława Michniewicza.
Później jednak je stracił. Popadł w konflikt z kibicami (zresztą nie pierwszy już raz), głośno i oficjalnie deklarował również, że zamierza zmienić pracodawcę (widzewiakiem został latem 2004, od tego czasu był dwukrotnie wypożyczany do KKS Koluszki i Tura Turek).
Wydawało się, iż zasili barwy Jagiellonii Białystok lub Zagłębia Lubin, ale nic z tego nie wyszło. Przez jakiś czas ćwiczył z zespołem widzewskiej Młodej Ekstraklasy, obecnie trenuje indywidualnie.
Okienko transferowe w Polsce zamyka się z końcem lutego. Dowiedzieliśmy się, iż wszystko wskazuje na to, że Maderze uda się w końcu rozwiązać obowiązujący aż do 2015 kontrakt z czterokrotnymi mistrzami Polski. Z pewnością byłoby to na rękę obu stronom.
Sebastian Madera bardzo chce opuścić Widzew i wiele wskazuje, że wreszcie mu się to uda

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany