Łyżwiarze figurowi mają powody do zmartwień. Mistrzostwa na własny koszt

Łodzianie wywalczyli kwalifikacje do MŚ w zawodach w Ołomuńcu, które odbyły się w listopadzie ubiegłego roku.
Dla naszych szesnastolatków będzie to pierwszy start w imprezie tej rangi. Ich trenerka, Bożena Bernadowska, nie ukrywa, że z podwodu decyzji minister sportu Joanny Muchy (znacznego ograniczenia dotacji na tę dyscyplinę sportu) przygotowania do wielkiej imprezy poważnie odbiegały od ideału. Para ŁTLF ćwiczyła wyłącznie w Łodzi. Musiała zrezygnować ze wspólnych treningów z rosyjskimi zawodnikami, którzy w poprzednich latach pomagali podnosić umiejętności naszym sportowcom.
Gdyby nie rodzice, to młodzi łyżwiarze nie dotarliby do Włoch. Po drastycznych ministerialnych cięciach w kasie polskiego związku nie było pieniędzy na bilety lotnicze dla nich!
Bez wątpienia taka polityka to najkrótsza droga do unicestwienia łyżwiarstwa figurowego, a nie jego rozwoju!