Przypomnijmy, że wcześniej widzewiak w imponującym stylu odprawił z kwitkiem trzech rywali (kolejno byli to: Inaki Astiz z Legii Warszawa, Mateusz Supryn z Cracovii Kraków oraz Rafał Boguski z Wisły Kraków).
W finałowym starciu z Pawłowskim Turzyniecki przegrał 2:6.
- W finale mi nie poszło, ale po prostu nie znałem odpowiedzi na te pytania, więc ciężko było coś więcej wykombinować. Oczywiście jestem zły, że nie udało mi się wygrać, ale mimo wszystko mam nadzieję, że godnie reprezentowałem Widzew w gronie, w którym ten klub powinien znajdować się na stałe. W związku z udziałem w tym teleturnieju wkrótce postaram się zorganizować drobną akcję, która choć w minimalnym stopniu pozwoli okazać wdzięczność służbie zdrowia, dlatego tym bardziej cieszę się z gry w Ekstraquizie i dobrego wyniku końcowego - przyznał po finałowym starciu Turzyniecki, cytpwany przez oficjalny klubowy portal.
Widzew zaproszono do zabawy, w związku z tym, że wycofała się Lechia Gdańsk.
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?