Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Bielawski: Jest satysfakcja z postawy ŁKS

Jan Hofman
Piłkarze ŁKS rundę jesienną III ligi zakończyli na pierwszym miejscu w tabeli. O łódzkim zespole rozmawiamy z prezesem klubu, Łukaszem Bielawskim.

Środowisko związane z ŁKS ogromnie cieszy się z wyniku w pierwszej części sezonu. Niektórzy już widzą piłkarzy w II lidze...

Jestem zdania, że nie można chwalić dnia przed zachodem słońca. Oczywiście wynik trzecioligowej drużyny cieszy i to bardzo, ale jesteśmy dopiero w połowie drogi. Zaliczka jest, ale do pełni szczęścia jeszcze trochę brakuje. Trzeba jednak przyznać, że pozycja wyjściowa jest bardzo dobra.

Które drużyny uważa pan za najgroźniejszych rywali w walce o awans?

Oczywiście Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie, Legię II Warszawa. Nie można też lekceważyć Lechii Tomaszów Mazowiecki.

A Widzew?

Nasz rywal zza miedzy może mieć szansę, ale... w następnym sezonie. Oczywiście pod warunkiem, że solidnie popracuje nad przygotowaniem sportowym i organizacyjnym.

A jak pan ocenia swój zespół?

Trudno nie mieć satysfakcji z jego gry i boiskowych osiągnięć. Przecież jesteśmy jedyną drużyną w lidze, która w rundzie jesiennej nie została pokonana. Ba, tylko pięć razy zremisowaliśmy. To są wyniki, które muszą być powodem do dumy i satysfakcji.

Macie kompletną drużynę?

Uważam, że mamy bardzo ciekawy zespół, ale pewnie dwóch, trzech nowych piłkarzy przyda się na wiosnę. Trzeba się rozwijać i iść do przodu.

Szukacie doświadczonych piłkarzy?

Powiem tak. Nie chodzi nam o rewolucję w składzie, a o drobną korektę. Zawodnicy powinni być uzupełnieniem składu i nie ma priorytetu, aby byli to gracze z doświadczeniem w I czy II lidze.

Jak wyglądają finanse lidera?

Mamy wszystko pod kontrolą.

Ewentualny awans da nadzieję na normalny stadion przy al. Unii?

Ustalenia z władzami miasta były takie, że w przypadku awansu, rozpocznie się proces rozbudowy stadionu przy al. Unii. Nie ma sygnałów, aby miało być inaczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany