"Zarząd portu podejmie decyzję, co do dochodzenia odszkodowania za szkody i krzywdę moralną, jaką wyrządził nam on swoim zachowaniem" - poinformował wczoraj oświadczeniu Przemysław Nowak, prezes Zarządu Portu Lotniczego w Łodzi. - "W świetle przedstawionych faktów i opierając się na opinii prawnej informujemy, że złożenie wniosku o upadłość Portu przez firmę Remo-Bud jest bezpodstawne.
Wniosek, który skierował biznesmen, miał wymóc na władzach lotniska wypłatę kilku milionów złotych za zaległe prace. Port pieniędzy wypłacić nie chce, bo ma zastrzeżenia co do jakości i sposobu ich wyceny.
- Roszczenia wysuwane przez firmę Remo-Bud są nieprawdziwe i noszą znamiona oszustwa, jest to próba doprowadzenia Zarządu Portu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (...)".
- Czekamy na rozstrzygnięcie sądu w sprawie upadłości lotniska. Do tego czasu nie będziemy się wypowiadać - stwierdził Marek Śniegucki, pełnomocnik właściciela Remo-Budu.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
