Chodziło o brak ogłoszeń powiadamiających o zebraniu przedstawicieli w czerwcu 2008 r. (podczas takiego zebrania członkowie mają okazję zapoznać się z aktualną sytuacją spółdzielni) oraz o brak wyjaśnień władz na temat wydatków opiewających na kwotę prawie 56 tys. zł. Batalia sądowa między panią Romualdą a SM im. Reja trwała od sierpnia 2008 r. Właśnie uprawomocnił się wyrok przyznający rację lokatorce.
Romualdę Knapczyńską przez cały czas wspierali inni członkowie spółdzielni.
- Zaczęło się od "pozostałych kosztów operacyjnych", wynoszących ponad 55 tys. zł, na które natknęłam się, kiedy wraz z innymi lokatorami przeglądałam sprawozdanie finansowe spółdzielni za 2007 r. - opowiada lokatorka. - Zawsze analizujemy takie dokumenty bardzo dokładnie, bo chodzi w nich o wydawanie naszych pieniędzy.
Kiedy poprosiliśmy o wyjaśnienie tej kwestii na pierwszym zebraniu w maju, nikt nie był w stanie wytłumaczyć nam, co kryje się pod tym tajemniczym sformułowaniem. Wysłaliśmy więc pisma z zapytaniem do spółdzielni, ale nie dostaliśmy odpowiedzi. Poinformowano nas tylko, że szczegóły zostaną podane na zebraniu czerwcowym. Sęk w tym, że o tym zgromadzeniu w ogóle nas nie powiadomiono.
Sąd orzekł, że członkowie zostali w ten sposób pozbawieni możliwości współdecydowania o funkcjonowaniu spółdzielni. Określił to mianem istotnego uchybienia i unieważnił uchwały podjęte na czerwcowym zebraniu.
Więcej w poniedziałkowym wydaniu Expressu Ilustrowanego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]