Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkiem: Wielka kłótnia o szkolne obiady! Dzieci rozbolał brzuch, powiadomiono sanepid

Lila Sayed
Lila Sayed
Wyniki kontroli Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dadzą odpowiedź na pytanie, czy ból brzucha, biegunka i złe samopoczucie u 15 uczniów Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bukowcu spowodowało szkolne wyżywienie. W dniu, gdy dzieci poczuły się źle, czyli w minioną środę, podopieczni placówki na obiad jedli kurczaka. Rodzice podejrzewają, że to on mógł spowodować te dolegliwości. Kamil Krzykacz, właściciel firmy cateringowej, która serwuje posiłki we wspomnianej szkole, stanowczo protestuje!Czytaj więcej na następnej stronie
Wyniki kontroli Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dadzą odpowiedź na pytanie, czy ból brzucha, biegunka i złe samopoczucie u 15 uczniów Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bukowcu spowodowało szkolne wyżywienie. W dniu, gdy dzieci poczuły się źle, czyli w minioną środę, podopieczni placówki na obiad jedli kurczaka. Rodzice podejrzewają, że to on mógł spowodować te dolegliwości. Kamil Krzykacz, właściciel firmy cateringowej, która serwuje posiłki we wspomnianej szkole, stanowczo protestuje!Czytaj więcej na następnej stronie
Wyniki kontroli Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dadzą odpowiedź na pytanie, czy ból brzucha, biegunka i złe samopoczucie u 15 uczniów Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bukowcu spowodowało szkolne wyżywienie. W dniu, gdy dzieci poczuły się źle, czyli w minioną środę, podopieczni placówki na obiad jedli kurczaka. Rodzice podejrzewają, że to on mógł spowodować te dolegliwości. Kamil Krzykacz, właściciel firmy cateringowej, która serwuje posiłki we wspomnianej szkole, stanowczo protestuje!

Zachorowało 15 uczniów

- Od 12 lat pracuję w tej branży i nigdy nikt się nie skarżył. Wszystkie posiłki są świeże. Przygotowujemy obiady w dniu ich dostarczenia do szkół (firma pana Kamila obsługuje 10 placówek na terenie całego województwa -przyp.red.). Zaczynamy pracę o godz. 2 w nocy, żeby zdążyć na czas - mówi ze zdenerwowaniem Kamil Krzykacz.

- Do sekretariatu szkoły i przedszkola zostały przyjęte zgłoszenia dotyczące złego samopoczucia u dzieci. W przedszkolu – ból brzucha występował u 10 dzieci. Natomiast w szkole- ból brzucha i złego samopoczucia w sumie u 5 uczniów - mówi Aldona Korzeniowska, Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Bukowcu. - Zgodnie z sugestią rodziców o sprawie powiadomiłam sanepid.

Najlepsza, czyli najtańsza oferta?

W Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Bukowcu ze szkolnego cateringu korzysta około 300 uczniów (95% przedszkolaków i 65% uczniów klas I – III). Firma cateringowa, która świadczy te usługi obecnie, dostarcza posiłki ze Skierniewic. Od 6 lat wyłaniana jest w ogłaszanym przez szkołę przetargu. Za każdym razem zdobywa największą liczbę punktów.

- Po prostu przedstawia najtańsza ofertę. A my wolelibyśmy dopłacić, żeby otrzymywały lepsze jakościowo posiłki - mówi jedna z mam przedszkolaków. - Przede wszystkim, żeby nie serwowano gotowych ciastek, napompowanych kajzerek itp. Nie chcemy też, żeby obiady podgrzewane były w mikrofalówkach...tak jak ostatnio.

Przedwcześnie dostarczony obiad

W minionym tygodniu jedna z mam zobaczyła, jak obiad serwowany dzieciom od godz. 11.30, dostarczony został o godz. 8. Takie praktyki przeczą warunkom umowy, gdzie jest napisane, że obiady mają dojeżdżać do szkoły między godz. 10.30 a godz. 11. Pani dyrektor oraz właścicieli firmy tłumaczyli przedwczesne dostarczenie posiłków brakiem pracowników z powodu kwarantanny.

Na jakość świadczonych przez firmę cateringową usług skarży się grupa kilkunastu rodziców. Swoje zdanie wyrazili już w ubiegłym roku, ale nie zostało ono uwzględnione w styczniowym przetargu. 4 stycznia szkoła podpisała umowę z firmą ze Skierniewic.

4-elementowy posiłek za 9zł

- Zgodnie z umową każdorazowo w dniu dostarczenia wyżywienia osoba przyjmująca dostawę sprawdza temperaturę i jakość dowiezionych posiłków - podkreśla Aldona Korzeniowska.

- Na przygotowanie pełnowartościowego dwudaniowego obiadu, śniadania i podwieczorku mam ponad 9 złotych - tłumaczy Kamil Krzykacz. - Nie wiem, jak rodzice wyobrażają sobie przygotować w tej cenie restauracyjne dania...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany