Łódzkie wiadukty w fatalnym stanie. Kiedy remont i rozbiórka? Co wykazała ostatnia ekspertyza? 19.03.2021

Wiaduktem wzbudzającym najwięcej emocji jest wiadukt na ul. Przybyszewskiego. Po długich latach oczekiwań jest wreszcie szansa, że jeszcze w tym roku ruszy jego rozbiórka. Tego wiaduktu nie da się już wyremontować. Musi zniknąć i powstać od nowa. Nie zostanie wyburzony ze względu na przebiegającą pod nim linię kolejową.

- Prace rozbiórkowe będą prowadzone przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu m.in. koparki z tzw. dziobakiem – mówi Małgorzata Loeffler z Zarządu Inwestycji Miejskich.

Najpierw rozebrana zostanie połowa wiaduktu – część północna. Kierowcy będą jeździć południową nitką. Potem zniknie południowa nitka wraz z torowiskiem. Pierwsze prace mają ruszyć w III lub IV kwartale tego roku. Ale najpierw trzeba znaleźć wykonawcę. Ogłoszono już przetarg. Dotąd wpłynęło około 600 pytań od potencjalnych wykonawców. ZiM nie zdradza ile firm jest chętnych na realizację tej inwestycji. Oferty otwarte będą 12 marca.

Po wybraniu wykonawcy i podpisaniu z nim umowy, konieczne będzie dokładne ustalenie i zatwierdzenie nowej organizacji ruchu wraz z uzyskaniem wyłączeń ruchu na szlaku kolejowym.

Wyburzenie i zbudowanie wiaduktu ma kosztować ok. 100 mln zł.

W kolejce czeka też wiadukt na ul. Dąbrowskiego. Nitkę północną niedawno wyremontowano. Pozostała część południowa obiektu, ale na razie nie ma na to pieniędzy.

- Remont wiaduktu na ul. Dąbrowskiego jest uzależniony od pozyskania dofinasowania na ten cel. Mamy przygotowaną dokumentację projektową i staramy się o pozyskanie środków zewnętrznych w funduszów krajowych – mówi Tomasz Andrzejewski z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

Wiadukty na ulicach Dąbrowskiego i Przybyszewskiego co kilka miesięcy przechodzą dokładne ekspertyzy ze względu na swój zły stan. Ale wszystkie łódzkie wiadukty raz w roku muszą przejść przegląd techniczny, są też na bieżąco monitorowane. Właśnie podczas takiego przeglądu okazało się, że te na ulicach Przybyszewskiego i Dąbrowskiego są w katastrofalnym stanie. Dlatego ograniczono tu liczbę pasów ruchu z 3 do 1, prędkość do 30 km/h i tonaż pojazdów do 3,5 tony. To ma przedłużyć im życie. Ostatnią ekspertyzę przeprowadzono w grudniu.

- Pozwala ona na dalsze użytkowanie wiaduktów przy obecnych ograniczeniach tonażowych i ruchowych – zapewnia Tomasz Andrzejewski.

Wszystkie obiekty mostowe w mieście są kontrolowane na bieżąco, a raz w roku wykonywane są przeglądy. W zależności od potrzeb zlecane są naprawy. W ubiegłym roku wykonano drobne remonty na estakadzie w ciągu ul. Maratońskiej i al. Unii Lubelskiej przy dworcu Łódź Kaliska. Wcześniej modernizacji doczekał się wiadukt na ul. Pabianickiej. Na razie nie planuje się remontów kolejnych łódzkich wiaduktów.