Wielu fanów futbolu szanuje go za sportowe osiągnięcia i za to, że nie bawi się w dyplomację i mówi prosto
z mostu to, co myśli. Członka klubu Wybitnego Reprezentanta Polski poprosiliśmy, aby wymienił po dwa łódzkie sportowe wydarzenia godne uznania i te mniej chwalebne.
Oto minusy
1. Nowa Generacja w ŁKS miała poprowadzić klub ku lepszej przyszłości. Łatwo się obiecuje, ale trudniej to zrealizować. Wyszło jak zwykle, czyli klub jest kolejny już raz w poważnym kryzysie organizacyjno finansowym. Ciekawy też był jeden z punktów poprawy fatalnej sytuacji futbolowej spółki - ogłoszenie upadłości. Dobrze zatem, że Filip Kenig i Jakub Urbanowicz nie są lekarzami, bo aż strach pomyśleć, co mogliby wymyślić, by uwolnić od cierpień chorego pacjenta.
Szczególne słowa "uznania" należą się też nowemu dyrektorowi sportowemu ŁKS. Urzędowanie zaczął od wywiadu, w którym zapowiedział redukcję wynagrodzeń. To prawdziwy majstersztyk, toteż od razu sportowa forma zespołu spadła.
2. Ile to się nasłuchałem, jak bardzo Darvydas Sernas męczy się w Widzewie. Przez to, że reprezentant Litwy grał w łódzkim klubie jego futbolowy talent nie mógł się rozwijać. By wszystko w klubie przy al. Piłsudskiego sprawiało, że dusił się i nie mógł rozwinąć skrzydeł. Gdy okazało się, że napastnik przejdzie do Zagłębia Lubin słychać było głębokie ufffffff. Sernas cieszył się i triumfował, zapowiadając nowe otwarcie w sportowej karierze.
Szkoda, że skończyło się na słowach. Napastnik kilka razy zagrał w podstawowym składzie, ale już w końcówce jesieni zasiadł na ławce. Pewnie teraz chętnie wróciłby do Widzewa, aby znów wszyscy pracowali na jego gole. Niestety, nie ma tak łatwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"