Ośmiu oszustów działających w dobrze zorganizowanej szajce zatrzymano dzięki współpracy policji z Łodzi i z Poznania. Ich terenem działania byłą Warszawa, Łódź, Tomaszów Mazowiecki i Kielce. Tam namierzali seniorów i podstępnie wyłudzali od nich oszczędności. Jednorazowo w ręce oszustów trafiało od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych. W sumie co najmniej pól miliona zł stracili seniorzy, którzy uwierzyli oszustom.
W grupie obowiązywał podział ról. Były osoby, które z wynajętych mieszkań wykonywały połączenia na telefony stacjonarne do seniorów. Podczas rozmowy podawały się np. za pracownika poczty lub kuriera , który mam problem z doręczeniem przesyłki po to aby uzyskać adres starszej osoby. Po takim pierwszym kroku następował szybko kolejny. Do seniora dzwonił fałszywy policjant, który twierdził, że rozpracowuje szajkę oszustów i aby ich zatrzymać na gorącym uczynku potrzebna jest współpraca seniora. Polegać ona miała na przekazaniu przestępcy gotówki , czasem karty bankomatowej wraz z PIN-em tylko po to aby rzekomi policjanci mogli zatrzymać złoczyńcę na gorącym uczynku. Niestety po wszystkim znikały pieniądze, kontakt z podszywającymi się za policjantów oszustami i nadzieja na odzyskanie pieniędzy.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na wydanie przez prokuraturę postanowień o zatrzymaniu na terenie stolicy 7 mężczyzn w wieku od 19 do 25 i 29-letniej kobiety. Cała zatrzymana przez policjantów ósemka usłyszała już zarzuty. Grozi im kara do 8 lat pozbawiani wolności. Decyzją sądu, na wniosek prokuratora, 7 zostało już tymczasowo aresztowani. Śledczy nadal pracują przy tej sprawie.
Mimo wielu policyjnych apeli i ostrzeżeń przekazywanych także za pośrednictwem mediów, przestępcy nadal znajdują kolejne ofiary. Schemat ich działania choć modyfikowany zawsze wiąże się z kontaktem telefonicznym z pokrzywdzonym podczas, którego oszust podający się za kogoś z rodziny, policjanta, prokuratora, pracownika poczty, kuriera czy też inną wzbudzającą zaufanie osobę doprowadza do podjęcia decyzji o przekazaniu przez ofiarę pieniędzy. Bywa , że są to oszczędności życia lub kwota z zaciągniętego kredytu. Niestety refleksja najczęściej przychodzi zbyt późno. Zawsze kiedy ktoś za pośrednictwem telefonu prosi nas o pieniądze powinna zapalić się czerwona lampka. W takiej sytuacji najlepiej zadzwonić po prostu na policję.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!