Jak podejrzewają właściciele lokali, chciał odstraszyć gości.
– Ten paskudny, trudny do zniesienia zapach czuć było jeszcze następnego dnia – mówi Ewa Kujawa, menedżerka klubu Bedroom. – Nie wiemy, kto rozlał ten kwas. Bardzo prawdopodobne, że to nieuczciwa zagrywka konkurencji…
Podobnego zdania są pracownicy klubów Cabaret i Pewex, gdzie mężczyzna z butelką w ręku pojawił się tej samej nocy.
Właściciele lokali zgłosili sprawę na policję. Przekazali też zdjęcia mężczyzny z zapisu monitoringu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?