Łódzkich urzędników w Byczynie nie było, a szkoda...

Nie wstyd uczyć się od lepszych od siebie.
Łódzcy bossowie zobaczyliby nie tylko funkcjonalny budynek klubowy z eleganckimi szatniami, ale przede wszystkim, jak sprytnie można połączyć ze sobą zgrabną trybuną boisko z naturalną nawierzchnią z tym z sztuczną trawą. Jak dokonać wykończeń, aby piasek czy ziemia nie przedostawały się na sztuczną płytę, co grozi jej szybką degradacją.
Niestety, sobota to był dzień wolny od pracy. Na dodatek padał deszcz. Nikt w Byczynie łódzkich urzędników nie widział...