Łódzki sejmik i Rada Miejska Łodzi. Będą kolejne transfery do PL 2050 Szymona Hołowni
Lawinę spekulacji transferowych uruchomiło odejście z PiS radnej Marty Grzeszczyk, która w niedzielę oświadczyła, że na spotkaniu, w którym udział wzięli m.in. członkowie zarządu łódzkiego PiS zagrożono jej wyrzuceniem z pracy w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej za jej stanowisko w sprawie aborcji. Radna uważa, że "prawo nie może zmuszać kobiet do heroizmu”, co jest wbrew linii partyjnej. Ale w PiS formułowane jest przekaz, że Grzeszczyk swoje poglądy wysunęła jako alibi do odejścia, gdy tymczasem "prawdziwy powód jest taki, że chce się przetransferować do Hołowni".
[cyt]Powodem mojego odejścia z PiS nie były żadne ewentualne transfery polityczne - mówi nam Marta Grzeszczyk[/cyt].
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę w prawo