Ale są też inne wątpliwości. Fundacja Fenomen zwróciła uwagę, że część stacji ustawiono tak, że na chodniku będzie za wąsko. Długość roweru to około 1,7 m. Takie miejsce to m.in. skrzyżowanie ul. Legionów z ul. Zachodnią, gdzie na chodniku często parkują samochody, oraz skrzyżowanie ul. Pojezierskiej i ul. Zgierskiej, gdzie po wstawieniu rowerów będzie wąsko.
Hubert Barański z Fundacji Fenomen zwraca uwagę, że system mógł być lepiej przygotowany. - Rower miał rok opóźnienia w tym czasie można było przemyśleć sprawę i naprawić błędy - podkreśla. Wśród niezrozumiałych decyzji wymienia likwidację stacji przed XXVI LO lub powtórzenie stacji na wąskim chodniku na rogu ul. Kilińskiego i Narutowicza przed hotelem Polonia, który zdążył zostać zamknięty.
CZYTAJ DALEJ >>>
.