Wsiadł do volkswagena i cofającym potrącił 39-letniego pieszego, który stał przy aucie i pakował zakupy. Kierowca volkswagena odjechał, a po drodze uszkodził zaparkowanego fiata, który popchnięty uderzył w latarnię. I tym razem sprawca nie zatrzymał się. Kilkaset metrów dalej stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w słupek drogowy. Wtedy kierowcę zatrzymał patrol drogówki. Okazało się, że 36-latek miał 2,8 promila alkoholu w organizmie. Kierowca tłumaczył, że opijał narodziny syna i nie wie, dlaczego w tym stanie usiadł za kierownicą. Został ukarany mandatem w wysokości 1,3 tys. zł, ponadto odpowie przed sądem za kierowanie autem po pijanemu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?