Łódzka Kolej Aglomeracyjna sama sobie produkuje prąd! Pociągi na zieloną energię

Łódzka Kolej Aglomeracyjna jako pierwszy pasażerski przewoźnik w Polsce przystąpiła do programu Zielona Kolej. 30 proc. energii do napędu pociągów pochodzi ze źródeł odnawialnych. Niedługo będzie to 50 proc., a za parę lat 100.

ŁKA uruchomiła kilka dni temu farmę fotowoltaiczną, która zaopatruje w energię jej zaplecze techniczne. Czysta energia to również wymiar ekonomiczny. Dzięki tańszemu prądowi ŁKA długo utrzymywała ceny biletów w czasie, gdy inni przewoźnicy je podnosili.

Jak poinformował prezes ŁKA Janusz Malinowski, farma fotowoltaiczna, która została uruchomiona, ma moc 250 kWp. Nawet w październiku produkowała trzy raz więcej energii niż wynoszą potrzeby zaplecza technicznego. Nadmiar odprowadzano do sieci.

Prezes ŁKA przypomniał też, że w ostatnich latach miały miejsce kolejowe inwestycje na ogromną skalę, zarówno w infrastrukturę, jak i tabor. Blasku nabrały dworce, powstały nowe przystanki, zmodernizowano tory i sieć trakcyjną. ŁKA zawarła wieloletnią umowę z samorządem województwa, dzięki czemu spółka mogła zbudować swoją strategię rozwoju, między innymi inwestować w tabor i bić rekordy przewozów. Przez 9 miesięcy tego roku ŁKA przewiozła rekordową liczbę pasażerów, więcej niż w całym 2019 roku.

Od ubiegłego roku w ŁKA jest stosowany tzw. eco–driving oraz system premiowania maszynistów za ekonomiczną jazdę. Te rozwiązania pozwoliły na zmniejszenie zużycia energii elektrycznej. Ponadto od prawie trzech lat do rozliczania zużytej energii trakcyjnej stosowany jest system uwzględniający prąd oddawany przez pojazdy podczas hamowania, co przyczynia się do optymalizacji jej zużycia.

Obecnie trwa testowanie systemu Sensum. Jest to oprogramowanie dające maszyniście dodatkowe wsparcie oraz wskazówki dotyczące optymalnego prowadzenia pociągu. Ten „szósty zmysł” będzie maszyniście podpowiadał najlepsze rozwiązania i informował go m.in. o rzeczywistym położeniu pojazdu, rozkładzie jazdy czy sytuacji na szlaku.