Wszystko miało funkcjonować jak w zegarku w kwietniu, a najpóźniej w maju zeszłego roku. I co? Cztery kluby mają do dyspozycji jedno boisko ze sztuczną trawą. Nie dziwimy się, że panuje na nich tłok.
Hybrydowy plac najwcześniej zostanie oddany do użytku w połowie maja. Nie wiadomo, co z pozostałymi boiskami, nie wiadomo, co z klubowym budynkiem.
Tak naprawdę drużyny, które tu trenują cały sprzęt muszą trzymać w autokarach czy prywatnych samochodach.
No po prostu obraz nędzy i rozpaczy. Tak to jest, gdy kryterium doboru wykonawcy, jest cena jak najniższa, a nie jakość oferowanych usług. Teraz te oszczędności odbijają się czkawką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce