Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianka Sandra Kubicka ma kłopoty z pamięcią. Co się wydarzyło?

Jan Hofman
Jan Hofman
Ile to my się w swoim życiu nasłuchaliśmy o tym, że trzeba być w życiu charakternym, mieć kręgosłup moralny, być wiernym swoim ideom i pamiętać o składanych obietnicach.

Serce rosło, gdy słyszało się płomienne deklaracje i solenne zapewniania

Okazuje się jednak, że wszystko jest mocno ulotne i nie wytrzymuje zderzania z brutalną rzeczywistością, w której prym wiedzie, przypisywana Wespazjanowi, łacińska sentencja „pecunia non olet”, co po naszemu znaczy „pieniądze nie śmierdzą”.

Sandra Kubicka jeszcze dwa lata temu tak mówiła w wywiadzie o ewentualnej pracy w telewizji publicznej: - Więc ja ze swoimi poglądami... są miejsca, do których nie pójdę i programy, w których nie będę uczestniczyć. - Nie przyjęłabym posady, nie chodzi tylko o pieniądze. - Ja chcę być szczera ze sobą. Nie zapłacisz mi pieniędzy, żebym to popierała.

Tymczasem...

28-latka właśnie z dumą poinformowała, że nawiązała współpracę z Telewizją Polską i niebawem będziemy mogli ją zobaczyć w programie randkowym, gdzie powierzono jej rolę prowadzącej oraz mentorki.

- Jestem ogromnie dumna z tego projektu. Tak bardzo dziękuję wszystkim, którzy mi zaufali i widzieli mnie w tej roli - napisała.

Kiedy internauci przypomnieli jej deklarację sprzed dwóch lat, tak odpowiedziała: - Bo to właśnie TVP zadecydowało mieć świetny program w swojej ramówce.

Jesteśmy pewni, że to celne, przemyślane zdanie, przekonało wszystkich!

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany