Na koniec zmiany, ok. godz. 22, ochroniarz firmy zauważył na monitoringu, że 44-latek upycha dyski w kieszeniach ubrania roboczego. Wezwał policję. Okazało się, że tego dnia mężczyzna chciał wynieść z pracy 10 urządzeń, ale łącznie jego łupem padło 60 takich dysków o łącznej wartości 20 tys. zł. Łupy wstawiał do jednego z łódzkich sklepów elektronicznych.
2 czerwca 2020 roku sprawca usłyszał zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo stróże prawa ustalili, że łodzianin przyjeżdżał do pracy swoim samochodem mimo obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policjanci z Pabianic szukają także sprawców kradzieży, do której doszło w nocy z 1 na 2 czerwca w Ksawerowie. Złodzieje wdarli się na teren posesji, zdemontowali przęsła nowego ogrodzenia i furtkę i odjechali. Właściciel oszacował starty na kilkanaście tysięcy złotych.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Demarczyk okradziona po śmierci? Znamy wyrok w głośnej sprawie
- Tak Krupińska wyglądała, zanim została sławna. Na tych zdjęciach trudno ją rozpoznać?
- Krychowiak zjadł fikuśnego gołąbka za 800 złotych! Polskie mu nie smakują?
- 50-letnia Kasia Kowalska pokazała wdzięki w odważnej mini. Zbieramy szczęki z podłogi