Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łodzianie zwiedzali zakamarki Atlas Areny

(aga)
Widok z wysokości 37. rzędu - bezcenny.
Widok z wysokości 37. rzędu - bezcenny. Paweł Łacheta
Już kilkadziesiąt osób zwiedziło zakamarki największej hali w Polsce, czyli łódzkiej Atlas Areny. Bezpłatne oglądanie obiektu z przewodnikiem ruszyło o godz. 10 i trwało do godz. 15.

Co wzbudziło największy zachwyt uczestników wycieczki?
- Widok z 37 rzędu, który jest na wysokości ósmego piętra bloku - mówi zachwycony Bartek, 13-latek z Konstantynowa, który na zwiedzanie hali przyjechał z tatą. - Centrum monitoringu też jest super, no i ta wypasiona loża dla "ważniaków".
Uczestnicy przechadzki po hali dowiedzieli się m.in., że jej konstrukcja jest "wbita" w ziemię na głębokość aż dwóch pięter, jednocześnie może w niej przebywać 14 tys. osób, drzwi obiektu są "antypaniczne", czyli nie mają klamek (otwierają się pod naciskiem ciała), a na płycie głównej mogą obywać się nie tylko pokazy i koncerty, ale przede wszystkich zawody z niemal każdej dyscypliny sportowej, np. mecze koszykówki czy siatkówki, ale również hokeja, boksu, jazdy konnej, a nawet pływania.
Widok z wysokości 37. rzędu - bezcenny.
Zachwyt wzbudzała też loża dla VIP-ów.
Zwiedzający byli zachwyceni centrum monitoringu Atlas Areny.
Atlas Arena, to największy i najnowocześniejszy obiekt tego typu w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany