Łodzi nie stać na taki gest

Władze liczących niewiele ponad 200 tysięcy mieszkańców Kielc postanowiły ufundować ekstra nagrodę dla drużyny piłkarzy ręcznych Vive, którzy wywalczyli trzecie miejsce w Lidze Mistrzów. Nie są to wcale długopisy i koszulki z logo miasta, album ze zdjęciami czy zalegające magazyny urzędu dawno niemodne krawaty, tylko konkret i to jaki!
Superszczypiorniości zasłużyli sobie na wyjątkową nagrodę i taką dostaną - pół miliona złotych do podziału. Tak, drodzy łodzianie nie musicie przecierać oczu ze zdumienia, są w Polsce miasta, gdzie docenia się megapromocyjną rolę sportu.
W Łodzi jest to nie do pomyślenia. Czasami zdarzają się jakieś nagrody, ale pół miliona złotych, tego świat nie widział. Zbyt często sukces osiągnięty lub oczekiwany nagradzany jest okolicznościowym zdjęciem z panią prezydent na tle miejskiej flagi. To trochę mało, żeby Łódź stała się sportową potęgą. Dlatego Kielce biją nas dziś na głowę. Mają znakomity zespół piłki ręcznej i wyrazistą, energetyczną drużynę piłkarską, której przewodzi (jaka szkoda że kontuzjowany) jeden z najbardziej charyzmatycznych polskich piłkarzy - Maciej Korzym.
A u nas? Szkoda gadać...