6 z 21
Poprzednie
Następne
Łódzcy strażacy, którzy gasili pożary w Grecji: To był krajobraz księżycowy!
W pierwszym etapie misji Polacy zostali skierowani do dogaszania pożarów i przeszukiwania górskich pogorzelisk na wyspie Evia. Tam na terenie boiska szkolnego rozbili obóz i od świtu do nocy pomagali greckim strażakom.
- To był krajobraz księżycowy! Drzewa wypalone były od wierzchołków do ziemi. Czasem jedyne co było widać po horyzont to szarość spopielonej do cna ziemi - opowiada pan Olek. - Pożarem objęty był teren 50 tys. hektarów. Spaliśmy po 3, 4 godziny na dobę, ale nie czuliśmy zmęczenia. Chyba działała adrenalina...
Czytaj więcej na następnej stronie